Naszą wycieczkę rozpoczynamy w centrum Wisły. Aby sobie uatrakcyjnić tę wyprawę proponuję wyjazd wyciągiem na górę Skolnity. www.skolnity.pl Wyciąg znajduje się w samym centym Wisły, jadąc od Ustronia jest on po prawej stronie drogi. Przy drodze znajdują się parkingi, gdzie można zaparkować samochód. Dość strone dojście do wyciągu znajduje się obok parku linowego w Centrum Wisły. Jest to nowo otwarty wyciąg w grudniu 2014r. Koszt przejazdu w jedną stronę to 8zł za bilet normalny i 6zł za bilet ulgowy. Ta cztero-osobowa kolejka powoli wynosi nas na sam szczyt, czyli 660m n.p.m. Ze szczytu tej góry rozciąga się piękny widok na Wiśłę i Beskidy. Zdjęcia z widokiem z góry nie umieszczę z premedytacją, aby zachęcić Was do odbycia tej wycieczki. Powiem tylko, że widok jest piękny!!! Jak na dłoni widać Kamienny, Trzy Kopce i Czantorię, a w dole rozciągą sie urokliwe centrum "Perły Beskidów" oraz wijącą się rzekę Wisłę. Na szczycie góry znajdują się dwie mini restauracje, gdzie można się rozgościć. Serwują one frytki, kiełbaski, krupnioki, oscypki, ciastka, lody, różne słone przekąski i napoje. Gdy widok nacieszył już nasze oczy, to możemy ruszać dalej. Idziemy dalej do góry i wchodzimy na drogę, gdzie znajdujemy zielony szlak. W prawo droga ta zaprowadzi nas do Jawornika, ale my skręcamy w lewo. Idąc w dół drogą możemy podziwiać po prawej stronie szlaku widok na Stożek. Schodząc trochę niżej po lewej stronie pojawia się widok na dom przyjęć Karolowy Dwór w Wiśle Głębce. Jest to również miejsce godne polecenia jeżeli chodzi o piękne widoki na Beskidy. Idąc dalej krętą drogą napotkamy na pasące się na łąkach owieczki i krówki. Wkrótce dołączy do nas szumiący głośno potoczek Dziechcinka. Potoczek zmienia się w potok. Szumi coraz głośniej. Jest dopływem rzeki Wisły i wpada do niej w Wiśle Oaza. Po niedługim czasie wejdziemy w zabudowę osiedla Skolnity. Tuż przy drodze po prawej stronie można zauważyć duży kamień, na którym jest pewien nie do końca widoczny napis. Został tam położony na pamiątkę zabicia przez Gestapo członków rodziny Cieślar z Wisły. Idąc dalej, dojdziemy do głównej drogi i skręcamy w lewo. Wyprawę kontynujemy ul. Dziechcinka, wzdłuż której płynie sobie coraz większy potok Dziechcinka. W dali pojawia się nam wiadukt kolejowy, który ma trzy żelbetowe przęsła. Długośc tego wiaduktu to 68,60m i wysokość od torowiska do drogi to 12,5m. Został zaprojektowany przez Stanisława Saskiego i Tadeusz Mejera. Zbudowany w 1932 roku. Droga, biegnąca pod wiaduktem, doprowadzi nas do ronda w Wiśle Dziechcince. Jesli chcemy wrócić do centrum Wisły możemy przejść deptakiem wzdłuż Wisły. Po drodze znajduje się stacja "Orlen" I tutaj kończy się nasza krótka, ale przyjemna wycieczka. |